W przeciwieństwie do przejściowych trudności z zasypianiem, zaburzenie to ma charakter przewlekły. Nasz wewnętrzny zegar, ten cenny mechanizm regulujący nasze cykle biologiczne, stopniowo traci równowagę. U osób chorych może to objawiać się bezsennymi nocami, bezcelowym włóczeniem się lub bełkotliwymi rozmowami nad ranem… sytuacjami, które wystawiają opiekunów na próbę.
