Jako dziecko Emma marzyła o bajkach. Zamek, sukienki księżniczek… I oczywiście książę. Jego ambitni rodzice go do tego zachęcali – przynajmniej na swój sposób. Jednak wraz z wiekiem słodkie marzenia ustąpiły miejsca brutalniejszej rzeczywistości: każda decyzja w jej życiu musiała służyć jednemu celowi. Wspinaczka po szczeblach drabiny społecznej. Nawet jeśli oznacza to odłożenie swojego serca na bok.
Rodzice przejęci statusem społecznym
W ich nienagannie utrzymanym sąsiedztwie wygląd był najważniejszy. Ojciec Emmy opowiadał o willach tak, jak opowiada się o pogodzie, a jej matka wybierała przyjaciół tak, jak wybiera się butelkę wina: kierując się etykietą. Zbadano również dochody pozostałych rodzin. Emma zaczęła czuć się ograniczona w tym kontrolowanym świecie.
Jedno wspomnienie pośród tysięcy: jego matka chłodno odrzuciła błyskotliwego, ale źle ubranego kolegę z klasy.
„To nie jest dla ciebie wystarczająco dobre” – powiedziała. Tego dnia w idealnym wszechświecie Emmy otworzyła się rysa.
Przeczytaj więcej na następnej stronie