Proste odkrycie w łazience obnażyło kłamstwo mojego męża…

Okazało się, że Marc powiedział prawdę o krwotoku z nosa, ale Emilie nadal nie dawała spokoju sposób, w jaki poradził sobie z tą sytuacją. Kiedy wróciła, skonfrontowała się z nim bezpośrednio.

Emile kontynuował: „Okazuje się, że Marc kupił spray do nosa, aby złagodzić alergie. Wcześniej zawsze brał tabletki, ale tym razem chciał spróbować czegoś innego. Tyle że nigdy nie zadał sobie trudu, żeby przeczytać ulotkę i zażył ich zdecydowanie za dużo. To spowodowało krwawienie. Nie chciał mi powiedzieć, bo bał się, że będę go pouczać – jak zwykle – o stosowaniu leków bez czytania instrukcji. Marc ma zwyczaj nigdy nie czytać instrukcji. Kieruje się intuicją i to przysporzyło mu problemów. Tym razem wyrzucił ulotkę i używał sprayu tak, jak uważał za stosowne. Byłem jednocześnie zły i ulżony. Od tego dnia zacząłem sprawdzać jego leki i sposób, w jaki je przyjmuje. »

Leave a Comment