Dr Leigh Erin Connealy, pionierka medycyny holistycznej w USA, dobrze to rozumie. Od czasu założenia swojego ośrodka medycznego w Kalifornii nieustannie badała wzorce poprzedzające rozwój raka. Dla niej leczenie choroby bez zrozumienia osoby jako całości jest jak zatykanie przecieku bez zbadania jego źródła.
Zauważa jeden powtarzający się element u swoich pacjentów: intensywne doświadczenie stresu przed chorobą.
Stres, cichy sabotażysta naszej odporności
Stres to nie tylko nieprzyjemny stan umysłu: wpływa na nasze ciała jak stały prąd elektryczny, obciążając nasze obwody. Wyobraź sobie swoje ciało jako stale palącą się lampę: w pewnym momencie żarówka się przepali.