Było późne popołudnie, gdy 16-letni Kylian wszedł przez drzwi wejściowe, trzymając na rękach dziecko.

Tego popołudnia Kylian nie spodziewał się, że jego życie tak się odmieni. Wracając do domu, wszedł przez drzwi z niemowlęciem na rękach.
Jego matka, Laurence, była oszołomiona i natychmiast zapytała:

„Kylian, skąd się wzięło to dziecko?”

Znalazł go samego na ławce w parku, bez nikogo w pobliżu, o zmierzchu.
Nie wiedząc, co robić… Przyprowadził go do domu.
Bez wahania Laurence skontaktował się z policją.

Wszczęto śledztwo… i obudził się instynkt opiekuńczy:

Zobacz następną stronę

Leave a Comment