Samotny ojciec zmaga się z wychowywaniem trojaczków i pewnego dnia odkrywa, że nie są jego – dzisiejsza historia

Mężczyzna stara się wychować trojaczki po śmierci żony, wierząc, że należą do niego. Jednak wkrótce sprawy przybierają zły obrót, gdy spotyka na cmentarzu nieznajomego i dowiaduje się, że dzieci, którym poświęcił się przez tak długi czas, tak naprawdę nie są jego własnymi.

Wyschnięte, zgniłe, brązowe liście chrzęściły pod butami Jordana Foxa, gdy pchał wózek przez ozdobne wejście na cmentarz na Manhattanie. Na trawniku leżały wysuszone kwiaty i niedopalone świece. Poryw wiatru przeszedł przez rząd wschodnich czerwonych cedrów, przerywając ciszę cmentarza, gdy mężczyzna zmierzał do grobu swojej zmarłej żony, Kyry. To była pierwsza rocznica jego śmierci.

„Idziemy zobaczyć mamę…” powiedział do Alana, jednego ze swoich trojaczków, który leżał na łóżku, opierając swój gruby tyłek na lewym biodrze. Pozostała dwójka, Eric i Stan, leżała w wózku, patrzyła w niebo i rozmawiała, gdy zobaczyła ważki.

Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels

Gdy dotarł na miejsce, serce Jordana zaczęło bić szybciej, gdy zobaczył sylwetkę nieznajomego mężczyzny, najwyraźniej po pięćdziesiątce, stojącego przy grobie Kyry. Mężczyzna poprawił swoją irlandzką czapkę i pochylił się, by dotknąć nagrobka, na którym widniał następujący epitafium: Iskra w naszych oczach i sercach płonie teraz na niebie. – Ku pamięci Kyry Fox.

Jordan próbował sobie przypomnieć, ale nie mógł rozpoznać tego wysokiego, silnego mężczyzny. „Kim on jest i co robi przy grobie mojej żony?” zapytał sam siebie, podchodząc do niego.

“Amen!” powiedział mężczyzna z uśmiechem, kończąc czynić znak krzyża i ponuro odwrócił się, by powitać Jordana. Uśmiechnął się, w jego oczach malowała się niecierpliwość, podniósł rękę do uścisku dłoni, ale cofnął ją, gdy tylko jego wzrok padł na dzieci.

Jordan zmarszczył brwi ze zdziwienia. Chciał wiedzieć, kim był ten człowiek i co robił przy grobie Kyry. Jordan, o ile pamiętał, nigdy wcześniej nie widział tego mężczyzny… Nawet na pogrzebie Kyry. „Kim on więc jest? I co tu robi?” Jordan był zdezorientowany.

„Zaoferuję ci 100 000 dolarów! Mogę dać ci więcej, jeśli chcesz. Weź pieniądze i daj mi dzieci”.
„Pan pewnie jest Jordanem Foxem… Miło mi pana poznać, panie Fox” – powiedział mężczyzna. „Wiedziałem, że dziś tu przyjdziesz i czekałem na ciebie. Jestem Denis… z Chicago… „Stary” przyjaciel Kyry. »

Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels

Jordan był trochę zaskoczony, ponieważ Kyra nigdy mu nie powiedziała, że ma starszego przyjaciela z Chicago o imieniu Denis.

„Miło mi cię poznać, Denis. Nie jestem pewien, czy cię znam… Czy my się kiedyś spotkaliśmy? Nigdy nie byłem w Chicago.”

„Nieprawda! Dopiero co przyjechałem na Manhattan. Dowiedziałem się, że…” Denis przerwał i przełknął ślinę, gdy znów zobaczył dzieci. “Czy mogę zobaczyć Twoje dzieci…” Jeśli chcesz? »

Jordan zawahał się i udawał, że ignoruje prośbę mężczyzny, nie będąc jeszcze gotowym powierzyć swoich małych dzieci obcej osobie. Denis przyjął to jako odmowę, ale nie powstrzymał się od podejścia do przodu i pochylenia się nad wózkiem, aby zobaczyć pozostałą dwójkę dzieci.

„To anioły! Słodkie bułeczki cynamonowe! Mają mój nos i moje oczy… i brązowe włosy… „I te wielkie rzęsy…” „Miałem je, kiedy byłem mały” – powiedział Denis. Potem podniósł wzrok i powiedział coś nie do pomyślenia, coś, czego Jordan nie był gotowy usłyszeć.

„Panie Lisie, wiem, że to może nie mieć dla pana sensu, ale… Wiem, że zastanawia się pan, kim jestem i dlaczego tu jestem. Jestem PRAWDZIWYM OJCEM chłopców i przyjechałem tu, żeby ich zabrać”.

“PRZEPRASZAM, CO??” Jordan zmarszczył brwi i miał ochotę uderzyć mężczyznę w twarz za te słowa. Oszczędził go ze względu na jego wiek i próbował do niego dotrzeć, bo uważał, że jest szalony.

Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels

„Panie Fox, proszę mi uwierzyć. Jestem ojcem tych dzieci. Błąd, który popełniłem w przeszłości, wciąż mnie prześladuje. Chcę go naprawić, zanim będzie za późno. Proszę, oddaj mi dzieci. Mam nawet dla ciebie świetną ofertę”.

„Zwariowałeś, staruszku? Zejdź mi z drogi, zanim zadzwonię na policję” – powiedział Jordan, ściskając wózek i małego Alana, ignorując mężczyznę.

Jednak Denis się nie poddaje i zaczyna ujawniać skomplikowane szczegóły dotyczące zmarłej Kyry, które zaskakują Jordana.

„Kyra, twoja żona…” Uwielbiała dyskoteki i rowery… …. Była brunetką z pasją do sztuki i kuchni francuskiej… Jego ulubionymi potrawami były zupa cebulowa i crème brûlée. Ona była

Leave a Comment