„Dziękuję, Jordan!” Kyra uśmiechnęła się przez zaparowaną szybę samochodu. “Do zobaczenia wkrótce!”
Od tego czasu ich spotkania stały się rytuałem. Jordan i Kyra zakochali się w sobie i zaczęli się spotykać. Tańczyli, spacerowali po oświetlonych nocą ulicach Manhattanu i całowali się, zanim powiedzieli: „Kocham cię!”. Poprosił ją, żeby obiecała, że przestanie pić, co ona przyjęła. Poprosiła go, żeby obiecał, że nie zostawi jej, gdy będzie z nią w związku, a on zapewnił ją, że to zrobi.
Minęły zaledwie dwa tygodnie od momentu, gdy ich historia miłosna rozkwitła, gdy Kyra powiedziała Jordanowi, że jest w ciąży z trojaczkami i przekonała go, aby się z nią ożenił. Był zszokowany, bo wydarzyło się to zbyt szybko. Nie był na to przygotowany, ale cieszył się, że zostanie ojcem.
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Unsplash
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Unsplash
Para wkrótce złożyła przysięgę małżeńską podczas prywatnej ceremonii i dziwne było to, że nikt z rodziny Kyry nie pojawił się na ślubie. Jordan nic nie wiedział o jej rodzicach. Kiedy ją o to zapytał, powiedziała mu, że nie żyją. To było wszystko, co wiedział, i nie zawracał jej już głowy, bo nie chciał jej skrzywdzić. W tym momencie nic nie było dla niego ważniejsze niż rozpoczęcie z nią życia i bezgranicznie jej zaufał.
Teraz wszystko wyglądało jak kiepski żart. Jordan spojrzał na obrączkę ślubną, którą nadal nosił po śmierci Kyry i uświadomił sobie, że ona zawsze trzymała go w pułapce kłamstw.
„Byłem IDIOTĄ! Wszystko, co mi mówiła, było kłamstwem… Jego miłość była grą… Wyszła za mnie, bo potrzebowała mężczyzny, który wychowałby czyjeś dzieci”.
Powinnam była się domyślić, że te dzieci nie są moje, kiedy powiedziała mi, że jest w zaledwie drugim tygodniu ciąży. Byłam taka głupia! Zdradziła mnie… Ze starym mężczyzną. To obrzydliwe! Parsknął śmiechem, a z oczu popłynęły mu łzy.
Niemowlęta nagle obudziły się i zaczęły płakać na tylnym siedzeniu. Jordan był bardzo zdenerwowany i wściekły i chciał uciec gdzieś, gdzie nie będzie słyszał tych krzyków. Ale jednocześnie nie mógł zacząć nienawidzić swoich dzieci tylko dlatego, że ktoś mu powiedział, że nie są jego. Nie był pewien, czy twierdzenia Denisa są prawdziwe, więc natychmiast wrócił do domu, wciąż sceptycznie podchodząc do kolejnego kroku.
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pixabay
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pixabay
Jordan postanowił zapomnieć o spotkaniu z nieznajomym i zabrał się do pracy. Umieścił dzieci w łóżeczku i po kolei zdejmował im pieluchy. Najpierw Alan, potem Eric i na końcu Stan. Kąpał swoje dzieci i zmieniał im pieluchy. Śpiewał kołysankę i starał się, żeby jego głos nie przypominał warczenia głodnego niedźwiedzia w lesie.
Kiedy po kolacji trójka dzieci położyła się spać, Jordan zabrał się za zmywanie naczyń, ale zanim zdążył dokończyć, poczuł zapach spalenizny. „O cholera, spaghetti!” krzyknął, niemal parząc sobie palce, gdy próbował zdjąć patelnię z pieca. Wtedy przypomniał sobie o praniu i pobiegł na górę do łazienki zalewanej pianą. Jordan z powodu stresu użył za dużo detergentu. Miał wrażenie, że tego dnia w jego życiu pojawią się same kłopoty.
Zrozumiał, że nadeszła pora, by rzucić się do baru na nocną zmianę. Następnie zadzwonił do swojej starszej sąsiadki, pani Wills, aby zaopiekowała się dziećmi.
„Dziękuję, pani Wills… Zostanę tutaj, aż pani przyjedzie” – powiedział jej, zanim podszedł do jej dzieci. Spali smacznie w swoim łóżeczku. Jordan był przerażony jej widokiem i nie mógł zachować spokoju. Uważał, że ma energię i inteligencję, aby zrobić wszystko dla swoich dzieci. Ale teraz wszystko wydawało się takie inne i takie kwaśne, a słowa Denisa wciąż i wciąż rozbrzmiewały w jego głowie.
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
Tylko w celach ilustracyjnych | Źródło: Pexels
„Dlaczego mi to zrobiłaś, Kyro? Nigdy cię nie okłamałem ani nie zdradziłem… Jak mogłaś to zrobić? Zawsze mnie okłamywałaś w każdej sprawie, a ja nie potrafię odróżnić prawdy od nieprawdy… Nawet w dniu swojej śmierci powiedziałaś mi, że byłaś na imprezie. Nadal nie wiem, gdzie byłaś tamtej nocy” – jęknął Jordan, a łzy spływały mu po twarzy, gdy przypomniał sobie ten mroczny dzień, który wciąż go prześladował.
Była deszczowa noc, a Jordan nie mógł spać. Bez przerwy wyglądał przez okno, żeby sprawdzić, czy Kyra już przyszła. Jego telefon zaczął się nagrzewać od nieustannych telefonów do znajomych Kyry i pytania, czy jest z nimi. Kyra powiedziała jej, że jest na Pa