W moje urodziny niespodziewanie pojawiły się mama i siostra mojego męża, a co najgorsze, bez prezentu

Kilka lat temu, kiedy kupiliśmy ten dom, moja teściowa i siostra mojego męża zaczęły nas regularnie odwiedzać w weekendy. Te wizyty były dla mnie prawdziwym testem. Moja teściowa nie przyjechała sama, ale z siostrą swojego męża i jej dziećmi, co, delikatnie mówiąc, wcale mi się nie podobało.

Wizyty mojej teściowej przebiegały według tego samego scenariusza: mój mąż, moja matka i moja siostra poszli na zakupy, a ja zostałam z moimi siostrzeńcami. Nikt mnie nie zapytał, czy chcę, czy nie, i oczywiście nie uprzedzili mnie wcześniej. Po prostu przychodzili jak śnieg na głowy. Pracowałam cały tydzień i marzyłam o weekendach, ale zamiast odpoczywać, zostawałam, aby opiekować się dziećmi innych ludzi.

Nie przegap historii, która jest kontynuowana na następnej stronie.

Leave a Comment